piątek, 26 listopada 2010

Hania za kratami,w dziurce od klucza czyli jak spędziła sobie dzień w kołysce





2 komentarze:

  1. Ten wzrok na pierwszym zdjęciu kogoś mi przypomina...:)hmmm to przecież wzrok Olka kiedy go pytam o łopaty!!!:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. hhhehe dobre siostra coś z tego taty ma ja ją wtedy pytałam znowu zrobiłaś kupe???!!

    OdpowiedzUsuń